środa, 16 kwietnia 2014

Radość życia

Mieszkam, żyje już miesiąc w Irlandii, więc z czystym sumieniem mogę napisać czym różni się życie tutaj, od tego w Polsce.

Irlandia to pogodny kraj - ludzi uśmiechniętych, szczęśliwych, życzliwych. Persony witają Cię na ulicy uśmiechem na twarzy, zagadują. Irlandczycy są bardzo pomocni, życzliwi. Każdy przeprasza, prosi, dziękuje. Ludzie są beztroscy w swoim bycie.
Kochają oni życie, czerpią z niego radość i biorą pełnymi garściami wszystko to, co im ono daje.
Irlandczycy uwielbiają łono natury, szanują przyrodę. Kochają również zwierzęta - wszędzie gdzie wzrok poniesie wypasają się owieczki, krówki a do tego konie, które gdyby mogły, byłyby tu hodowane w domach - tak Irlandczycy wielbią te zwierzęta! Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka a kot ma gdzie chodzić własnymi ścieżkami. Nikt nikomu nie przeszkadza, ani nie wchodzi w paradę.
Ludzie tutaj żyją swoim własnym rytmem - szczególnie w Naszym miasteczku - nikt się nigdzie nie śpieszy, każdy ma masę czasu i zarazem mnóstwo rzeczy do zrobienia "na później". Mimo własnego rytmu lubują się w życiu innych czyli plotkach i ploteczkach.
Irlandczycy uwielbiają dbać o swoje ciało ale i również umysł. Może i są troszkę roztrzepani ale bardzo otwarci i życzliwi. Nie przywiązują za dużej uwagi do wyglądu.
Do tego tu jest tak pięknie, zielono. Gdzie się nie spojrzy rosną żonkile, tulipany, lawenda. Ogródki są zadbane, bogate w rodzajach kwiatów, krzewów i drzew.
W parkach i lasach jest czysto a wszystko w nich pozostaje do rozkładu czasowi.

Przyjemność sprawia mi wyjście na spacer, do sklepu czy chociażby przed dom, bo wszędzie widać uśmiechnięte twarze mieszkańców.

Moja marna egzystencja i pogoń za wykształceniem oraz liczenie każdego grosza, oglądanie produktów na półkach, na które nigdy w Polsce nie byłoby mnie nigdy stać, tutaj zamieniło się w radość życia, energię i masę sił witalnych.

Jednym słowem: Żyć nie umierać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz